W ostatnich latach wciąż powstają nowe stacje narciarskie. Spragnieni nowych wrażeń narciarze i snowboardziści odwiedzają coraz to nowe miejsca. Jadąc samochodem na stok, na którym wcześniej się nie jeździło, warto zabrać ze sobą kilka rzeczy, które pomogą nam odnaleźć właściwą drogę.
Najprościej sprawa wygląda, jeśli dysponujemy nawigacją GPS. Wtedy wystarczy tylko sprawdzić lokalizację obiektu i wprowadzić ją do urządzenia. Korzystając z GPS-a nie należy jednak tracić czujności, gdyż teoretycznie może się zdarzyć sytuacja, w której wskazania nawigacji okażą się błędne.
Jeśli natomiast nie mamy GPS-a, warto zaopatrzyć się w mapę. Czasem wystarczy tylko zwykły atlas samochodowy, jednakże warto mieć przy sobie także szczegółową mapę turystyczną regionu, w który się wybieramy. Warto aby były to pozycje jak najbardziej aktualne, gdyż o ile infrastruktura drogowa w naszym kraju zmienia się w bardzo wolnym tempie, o tyle nowe wyciągi powstają bardzo szybko i łatwo w związku z tym wyobrazić sobie sytuację, w której interesujący nas stok nie będzie oznaczony na mapie.
Warto także korzystać z wszelkiego rodzaju przewodników narciarskich, również pod warunkiem, że są one aktualne. Okazują się one przydatne zwłaszcza w sytuacji, gdy w ostatniej chwili postanowimy zmienić stok, np. z powodu dużych kolejek czy zbyt wysokich cen karnetów. Dzięki przewodnikowi możemy w takiej sytuacji łatwo sprawdzić, jakie inne opcje oferuje nam okolica, w której się znajdujemy.